Czasy świetności i popularności zdjęć analogowych przypadł na lata 80. i 90. XX wieku. Kto by pomyślał, że przy tak szybko rozwijającej się technologii, będzie nas wciąż ciągnęło do aparatów, które natychmiast wywołują zdjęcia? Dlaczego Instaxy - bo o nich mowa - są tak popularne i czy warto je kupować?
Fenomen Instaxa - o co chodzi?
Jeszcze kilka lat temu wszyscy chodziliśmy z cyfrówkami, pstrykaliśmy zdjęcia na lewo i prawo, bo przecież nie ma ograniczeń w postaci np. 36-klatkowej kliszy. Produkowało się setki zdjęć, przedstawiających dokładnie to samo, bez zastanowienia nad zasadnością danego kadru czy oświetlenia. Albumy na zdjęcia w pewnym momencie, z niezrozumiałych dla siebie powodów, przestały być oglądane i uzupełniane. Wtedy w końcu pojawił się sentyment. Zapragnęliśmy znów mieć łatwy i namacalny dostęp do wspomnień. Do takich chwil, które są szczególne, a nie przypadkowo “opstrykane” z każdej możliwej strony, bez celu. Rozwiązanie przyszło od Fujifilm, które wprowadziło na rynek Instaxy.
Jaki jest Fujifilm Instax mini 9?
Instax mini 9 drukuje zdjęcia na wkładach o rozmiarze 86 × 54 mm (sam obraz rozmieszczony jest na powierzchni 46 × 62 mm). Jest wiele modeli z linii Instax, jednak sztandarowym stał się Instax mini 9. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że jest on relatywnie tani i bardzo prosty w obsłudze - ma tylko jeden przycisk (spust migawki). Ponadto możemy też dostosować sposób naświetlania do aktualnych warunków. Samo zrobienie zdjęcia jest banalnie proste. Nie chodzi przecież o to, aby przygotowywać się nie wiadomo ile do wykonania perfekcyjnego zdjęcia, ale o to, żeby łapać chwilę na kliszę. Ale taka zabawa to niejednorazowy wydatek. Cena jednego wkładu do Instaxa mini, na którym można zrobić 10 odbitek, to ok. 35 zł.
Czy warto kupić Instaxa?
Jeżeli jesteś fanem namacalnych pamiątek i cenisz sobie możliwość utrwalenia niepowtarzalnych chwil - Instax jest dla Ciebie. Pomyśl o jego zakupie, jak o inwestycji i o tym, ile frajdy będzie Ci dostarczać widok ściany pełnej małych, natychmiast wywołanych zdjęć. Oczywiście jest wiele modeli Instaxa, aby trafił do szerokiej grupy odbiorców, którzy mają różne oczekiwania estetyczne i parametrowe. Instax mini 9 na tle swoich kolegów prezentuje się jako podstawowy, ale dobry aparat.